Mimi

Popołudniowa drzemka

Siostrą być...

Siostrą być łatwo nie jest... Szczególnie gdy Siostra ma inne zdanie...

...i czasami chciałaby poleżeć na brzuszku, a nie tylko ciągle na pleckach...

...ani się człowiek obejrzy, a już trzeba odkręcać...

... i jak już człowiek Siostrę odkręci, to może się okazać, że leży ona dokładnie w miejscu, w którym chciał się położyć Helutek...

...więc łokciem Siostrę potraktować trzeba...

...a ona się wtedy odgryza!

...no niestety, Siostrą łatwo być nie jest... ale za to jak przyjemnie czasami...

I jeszcze rozwiązanie Konkursu:

tepać - ketchup
domini - dzień dobry
obać - zobacz
bołoł nio - dobrou noc
etiś - fertig
eja ubi ne - Hela nie lubi

Jest jeszcze:

ozi - Vorsicht

moje szu - moje Schuhe (to przy kłótniach z Minou)

aufe - Schaufel (łopatka)

ovilen - Oliven

...i wiele innych zwrotów, które akurat Mamie do głowy nie przychodzą, a które to wymagają ciągłego intelektualnego wysiłku. Bo Helutek bardzo się denerwuje, jak Mama nie jest w stanie zrozumieć jego wypowiedzi.

A Główną Nagrodę Mama zdecydowała przyznać Uji, jako jedynemu, który odwarzył się zaryzykować. Miłej zabawy z Helutkiem!

Rozmowy...

Mama czyta Helutkowi książkę, pokazuje na obrazek i mówi:

- Prasatko. To prasatko jest duże.

Helutek patrzy z powątpiewaniem na Mamę i mówi:

- Świnka. Prasatko Tata mówi. Mami świnka!

Jesteśmy mobilne!

Tak wyglądają spacery, jak tylko wychodzi słońce:

Konkurs!

Wybiór z Helutkowego słownika:

tepać
domini
obać
bołoł nio
etiś
eja ubi ne

Kto odgadnie znaczenie? Podpowiedź: Helutek miesza języki!
A główną nagrodą niech będzie weekend z Helutkiem.

Sobotnie słonko

A Mimi się toczy...

A Mimi toczy się już w jedną i drugą stronę! Czyli z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki. Wczoraj Mama zostawiła Mimi na kocyku, a Mimi poturlała się w stronę drzwi i prawie dotarła do kuchni!

Rowery

Idzie wiosna! Rowery wyciągnięte z piwnicy. Dzisiaj rozpoczęłyśmy sezon!

Helutek opowiada Mimi bajkę

Helutek kładzie się na kanapie obok łóżeczka Mimi i zaczyna opowiadać bajkę. Bo Mimi jest malutka, a Helutek duły, i kochany, i robi wszystko dokładnie tak samo, jak to robi Mama:

Damo, damo, damo...

damo, damo...

Kapucieć...

damo...

Jde, jde, jde

jde, jde

jde

...

jde...

jde...

...

polana

ILK!

Frühling kommt...

Rozmowy...

Mama: No dobrze, będziemy piec muffiny, ale najpierw zadzwonimy do Babi i powiemy, żeby nam nie przeszkadzała, bo my będziemy piec muffiny.

Mama wykręca numer w telefonie, zgłasza się Babi.

Helutek: Muffiny robić Babi. Pa!

***

Mama z Helutkiem wychodzą do sklepu. Mama skręca w prawo.

Mama: Pójdziemy szybko do Tengelmanna.

Helutek: Najn ana. Epu!

Mama: Nie do Tengelmanna? Tam daleko do Aldiego?

Mama zawraca i skręca w lewo.

Helutek: Nein! Epu! Eka!

Mama: Aaaa, do Edeki!

Helutek: Mmmm.

I siedzi zadowolony w wózku, a Mama idzie prosto.

***

Mama z Helutkiem wracają ze spaceru, Helutek jedzie na Buggy Board.

Helutek: Enka aki malo. Kupić. Enka duło moc ubi.

Mama: Helenka ma mało zabawek?!

Helutek: Mmmm.

Mama: A kto ma dużo?

Helutek: Matti. Enka malo. Kupić. Enka duło moc ubi.

A Mimi nam rośnie!

Mimi rośnie w tempie zawrotnym. Wzdłuż, nie wszeż. Dzisiaj byłyśmy u Pani Doktor (Heja ne! Heja doma, Mami!) i Mimi ma już całe 63 centymetry. Pani Doktor powiedziała, że to jest sporo ponad średnią. A może Mimi modelką będzie...