Jutro Helutek wyjeżdża z Warszawy... Będzie tęsknił za wszystkimi, których tu zostawia - za jedną i drugą Prababcią, za Babcią i Dziadkiem, za jednym i drugim Wujem, za Ciociami, za swoimi ciotecznymi Wujami, za Sąsiadami, za Kumplami, i nawet za Pelusiem Helutek będzie tęsknił...
Ale w Domu na Helutka czeka stęskniony Tata!
Ale w Domu na Helutka czeka stęskniony Tata!
6 comments:
Ciekawe gdzie Helutek zostawi kupkę,bo przed odjazdem Babcia nakarmiła Bąbelka młodą marcheweczką ze słoiczka.Może na lotnisku,bo już nie było czasu u babci,a może w domciu?Ale jeżeli w domciu,tzn. że nic nie zostawi,a wszystko przywiezie home.Ciekawe jak postanowi?Bye!
At the airport in the last moment(an accident)!A najwyżej trochę dłużej in Warsaw!Ale co by powiedział Tata!
Helutek postanowił wszystko zawieść home.A to rokuje,że będzie w przyszłości Osóbką oszczędną,co nie znaczy bynajmniej skąpą,po prostu nie rozrzutną,która nie zostawia belongings byle gdzie tak,jak nasz Pele.
POza tym czarowała obsługę samolotu,co by świadczyło,że niekoniecznie zostanie dentystką,ponieważ lubi siedzieć w fotelu dentystycznym.Może będzie obsługiwać Podróże Międzykontynentalne!Missing U.
Waw,nowa szata graficzna,lepiej się czyta!A bedzie miał Helutek co czytać,albo Helutkowe Wnuki...
Think about it!
Widzimy się jutro!Będzie dobre jedzonko i spacerek.CU.
Spacerek juz byl,kupka oczywiscie tez,a teraz gimnastyka na materacyku,bo babcia zauwazyla kompa.Tutaj lato,a w Warsaw raining,jak to jest?A na Teresienwiese jest Fun Fair.I don`t fancy it.
Post a Comment