Tuesday, December 21, 2010

Mama's Projekt - Website

Still under construction but comments are welcomed: MAMA's WEBSITE. Thanks!

Sunday, December 12, 2010

Hela


PS. Plan jeszcze na ten rok: obciąć włosy Helence...

Friday, December 10, 2010

O tym, jak Mimi zaczynała chodzić...

Co prawda już dawno, bo jakiś miesiąc temu, ale wyglądało to tak:

Thursday, December 9, 2010

Weihnachtsfeier von Lilly läuft


i jeszcze koncert:

Jeśli dziecko się grzecznie samo bawi w pokoju...

to zawsze jest to podejrzana sprawa...

Sunday, December 5, 2010

Listopad się skończył...

...tyle się wydarzyło... a Mama dopiero teraz przegląda zdjęcia.

Po pierwsze, Mimi zaczęła w listopadzie chodzić. Mimi bardzo lubi chodzić. Ale tak najbardziej ze wszystkiego, to Mimi lubi się wspinać. A krzesełko Heli jest wprost wymarzonym miejscem na wspinanie:


Po drugie, to Mimi uwielbia się kąpać - sama, w wielkiej wannie. A jak już się jej kąpiel znudzi, to wtedy woła Mamę:



Po trzecie, to Mimi bardzo lubi jogurt. Zwłaszcza kiedy jogurt je Helenka. Zresztą Mimi zawsze przychodzi ochota właśnie na to, co je Helenka:



A co u Heli? Hela zawzięcie ćwiczy balet, bo lekcje już niedługo się zaczną:



Hela masowo produkuje świąteczne prezenty:


Pięknie zajmuje się swoją siostrzyczką:


I spotyka się ze swoimi Koleżkami. A ponieważ ostatnio napadało nam tyle śniegu, że wózkiem do parku nie da się dotrzeć, a Mimi nie umie jeszcze trzymać się sanek, to z Koleżkami Helutek najczęściej spotyka się w domu:






Ach! I jeszcze Helutek był na urodzinach u Mattiego, gdzie Mama robiła zdjęcia:

Saturday, December 4, 2010

Saturday, November 20, 2010

Mama, piti!

- Mama, piti! - krzyknął do Mamy Helutek.
- Ale jak ty mówisz do Mamy? - zapytała oburzona Mama.
Helutek zastanowił się chwilkę i odpowiedział: - Ja řikam po czesku, Mama.

Thursday, November 18, 2010

Mama, możesz mi polesen?

czyli: Mama, możesz mi polesen (po_czytać)? pyta codziennie Mamę Helutek.

Sunday, November 7, 2010

I jeszcze o Heli

Mama, Hela i Mimi pojechały sobie do Ikei, żeby się w końcu porządnie najeść i wybawić. Hela, jak to Hela, wsiadać do auta nie chciała i Mama się trochę zezłościła. Wsadziła Helę do fotelika, zapina paski, Hela spojrzała na Mamę i pyta:
- Mami, czemu jesteś taka stara?
- Słucham???
- No taka...
I Hela zmarszczyła buzię, żeby pokazać Mamie, jak Mama wygląda. A Mama była po prostu rozzłoszczona.

Wednesday, November 3, 2010

A Hela i Mimi doczekały się wreszcie Braciszka! Gratulujemy!

Z życia wzięte...

Mimi dostała na urodziny grający domek ze zwierzątkama. Domek zadaje pytania po niemiecku i po angielsku i jeszcze sobie śpiewa, więc bardzo spodobał się Heli. Mama słyszy jak Hela bawi się domkiem w pokoju i odpowiada na jego pytania. W pewnym momencie przychodzi do Mamy i pyta:
- Mama, graues Häschen to jest ten królik?

Monday, October 25, 2010

Der Geburtstagsfeier!

Danke dass Ihr gekommen seid.
Danke dass Ihr mitgefeiert habt.
Danke für die wunderschönen Geschenke!


Friday, October 22, 2010

Tuesday, October 19, 2010

Was soll das?!

Mama przygotowuje w kuchni jedzenie, Helutek siedzi na kanapie w pokoju i układa literkowego puzzla, a Mimi krąży wokół kanapy (a raczej wokół Helutka, bo Mimi Helutka nie spuszcza z oczu). Atmosfera się zagęszcza, z pokoju słychać głos Helutka:
- Mimi, nie mozes to brać!
- Hej!
- WAS SOLL DAS?!

Sunday, October 17, 2010

Robimy imprezkę urodzinową

 

i takie mamy zaproszenie...

Sunday, October 10, 2010

Monday, September 27, 2010

Thursday, September 23, 2010

Wednesday, September 22, 2010

Tuesday, September 21, 2010

Wiesn

Na endlich!

Thursday, September 16, 2010

Bei Klara in Wien...

W lutym odwiedziliśmy Klarę w Wiedniu:



A tydzień później pojechaliśmy na naszą pierwszą rowerową wycieczkę we czwórkę:

Zell am See im März

A w połowie marca byliśmy w górach:

Wednesday, September 15, 2010

Wildpark Poing


W niedzielę Helutek pojechał z Delią do Parku. Tylko że to nie był taki zwykły park, do jakiego Helutek codziennie z Mamą chadza. To był Park Dzikich Zwierząt, czyli takie ZOO. A największą atrakcją każdego ZOO, jest oczywiście karmienie:


ZOO to jest takie miejsce, w którym mieszkają zwierzęta. Niektóre w klatkach, a inne tak po prostu, gdzieś:


ZOO okazało się być atrakcją sezonu. Helutek wrócił do domu wykończony. A właściwie to Tata musiał przenieść śpiącego Helutka z auta do domu, a temu było już wszystko jedno. Nie raczył nawet otworzyć oczu...


Guten Morgen!

Dzień Dobry! Tata co prawda się nie wyspał, ale za to ja jestem w świetnej formie!


Tuesday, September 14, 2010

Lato w skrócie

Czerwiec (Juni)



Lipiec (Juli)



Sierpień (August)

Thursday, September 9, 2010

Wielki Wilk!

A lato się kończy...

Szkoda... Kurtki już wyjęte. Deszcz coraz częściej pada. Wróciłyśmy do Monachium. Helutek poszedł do przedszkola, a Mama niedługo wróci do pracy...


Sunday, August 22, 2010

Sunday, August 15, 2010

Mimi i Woda

Mimi uwielbia Wodę! Pryskanie... Przelewanie... Chlapanie... Moczenie... Plaskanie... Och, jakie to życie jest przyjemne!

Lucas

Na Placu Zabaw Mimi spotkała dzisiaj Lucasa. Fajnie jest spotkać znajomych na Placu Zabaw. Od razu robi się ciekawiej...