Duże Łóżko jest miejscem najfajniejszych zabaw. Bo jak człowiek spadnie, to tak bardzo nie boli. Bo można się schować i wołać do Mamy: owala! Można też z kołdry zbudować domek. Można drzeć chusteczki i udawać że się karmi kaczki. Można się do Mimi przytulić (niechętnie), albo ją w główkę pocałować. Można skakać, turlać się i robić fikołki. Można praktycznie wszystko. Najlepiej jest więc dzień spędzać w Dużym Łóżku...
Ale jak to w każdej porządnej zabawie bywa, jest tylko jeden Dyrektor (który dyktuje wszelkie zasady):
I Poddany, który wzrokiem pełnym uwielbienia wpatruje się zawsze w Dyrektora:
Dyrektor rządzi, a Poddany robi wszystko, by znaleźć się jak najbliżej Dyrektora. Wtedy można nawet Dyrektora dotknąć, a jeśli jest on bardzo bardzo mocno zajęty zabawą, to tak szybko nie odepchnie...
1 comment:
Pa pa , bądżcie grzeczne , calusy , D
Post a Comment