Monday, September 27, 2010

Thursday, September 23, 2010

Wednesday, September 22, 2010

Tuesday, September 21, 2010

Wiesn

Na endlich!

Thursday, September 16, 2010

Bei Klara in Wien...

W lutym odwiedziliśmy Klarę w Wiedniu:



A tydzień później pojechaliśmy na naszą pierwszą rowerową wycieczkę we czwórkę:

Zell am See im März

A w połowie marca byliśmy w górach:

Wednesday, September 15, 2010

Wildpark Poing


W niedzielę Helutek pojechał z Delią do Parku. Tylko że to nie był taki zwykły park, do jakiego Helutek codziennie z Mamą chadza. To był Park Dzikich Zwierząt, czyli takie ZOO. A największą atrakcją każdego ZOO, jest oczywiście karmienie:


ZOO to jest takie miejsce, w którym mieszkają zwierzęta. Niektóre w klatkach, a inne tak po prostu, gdzieś:


ZOO okazało się być atrakcją sezonu. Helutek wrócił do domu wykończony. A właściwie to Tata musiał przenieść śpiącego Helutka z auta do domu, a temu było już wszystko jedno. Nie raczył nawet otworzyć oczu...


Guten Morgen!

Dzień Dobry! Tata co prawda się nie wyspał, ale za to ja jestem w świetnej formie!


Tuesday, September 14, 2010

Lato w skrócie

Czerwiec (Juni)



Lipiec (Juli)



Sierpień (August)

Thursday, September 9, 2010

Wielki Wilk!

A lato się kończy...

Szkoda... Kurtki już wyjęte. Deszcz coraz częściej pada. Wróciłyśmy do Monachium. Helutek poszedł do przedszkola, a Mama niedługo wróci do pracy...