Wednesday, October 31, 2007

Helutek obraził się na swoje łóżeczko...


Mama zaczyna podejrzewać, że Helutkowe Łóżeczko ma Defekt. Sprawa wygląda następująco: Helutek już dawno zrezygnował z sypiania w Łóżeczku w ciągu dnia, co głośno obwieszcza wszem i wobec. Jednakże w ostatnich dniach Helutek zaczął reagować alergicznie na swoje Łóżeczko również w nocy i postanowił spać na ramieniu Mamy. Na nic się zdają próby przełożenia nakarmionego i słodko śpiącego Helutka do Łóżeczka, Helutek Łóżeczka nie lubi, a podstępne przełożenie odkrywa natychmiast. I teraz Mama i Tata każdej nocy się modlą, żeby Helutek nie przypomniał sobie o Defekcie Łóżeczka...

Dziadkowie już odjechali, a myśmy jeszcze nie zdążyli Im porządnie podziękować -
dekujeme Prarodicum za vsehny darky, co nam dovezli; dekujeme taky Teticce Magdicce, hlavne za kalhotky ;) dekujeme Gitce a spol. za vybornou deku - presne takovou si Helutek pral! dekujeme nasim oblibenem Direktoren za prani a darek, Sousedce a Ucitelkam, a Vsehnym Ostatnim, co nam poslali Prani! Doufame, ze se brzo zase uvidime!

Mama zapisała się dzisiaj na Gimnastykę polecaną przez Panią Położną. Zaczyna w najbliższy poniedziałek. Będzie teraz co tydzień odwiedzać szpital, w którym Helutek Przyszedł na Świat. Z tego powodu rozpoczynamy nabór Ciotek Chętnych do Opieki nad Helutkiem w Poniedziałek...

Tuesday, October 30, 2007

Helutek znowu przytył...

Trzy tygodnie po wyjściu ze szpitala Helutek przytył 1 kilo! Dzisiejsza waga to całych 3540 g. Jeszcze troche, a Mama nie będzie miała siły Helutka nosić :)
No i siły ma Helutek zdecydowanie więcej - krzyki głośniejsze uskutecznia!

Monday, October 29, 2007

Helutkowe sny...

Helutek miewa sny. A wszystko to o czym śni, odbija się na jego malutkiej buzi...

Sunday, October 28, 2007

Jaś Pietraszko...

Dzisiaj o godzinie 5-tej rano na świat zaczął się pchać Jasio, synek Karoliny i Michała. Jak przystało na porządnego chłopaka, Jasio ważył po urodzeniu 3700 g i mierzył całych 58 cm. Tak go Jaśkowa Mama w brzuchu dokarmiała, że Jasio o głowę przerósł naszego Helutka :) Cieszymy się bardzo, że już jest między nami a Jaśkowym Rodzicom składamy serdeczne gratulacje! Helutek, Mama i Tata

Prarodiče na návštěvě

Krátké video z návštěvy prarodičů a tety...
Krótkie wideo z wizyty Babicky, Dedy i Tety...




Přidáváme i malý bonus z koupelny...
I jeszcze kąpielowy dodatek...

Thursday, October 25, 2007

Odwiedziny...

Ponieważ Helutek chce spędzać cały dzień przy Mamie, to Mama postanowiła go do siebie przywiązać. I tak oto Mamie uwolniła się druga ręka, a Helutek może się cały czas do Mamy przytulać...

Dzisiaj przyjechali do Helutka Babicka, Deda a Teta. Helutek tak się z wizyty ucieszył, że zapadł w kamienny sen! I nie ma żadnych oznak, że chciałby się obudzić...

Wednesday, October 24, 2007

Kolki powróciły...

Kolki powróciły! I jak to ze Złośliwymi Kolkami bywa, łapią najczęściej w najmniej odpowiednich momentach. Dzisiaj i Helutek i Mama zwalczają Złośliwe Kolki od godziny 5-tej rano. W międzyczasie Helutek opluł kompletnie całe swoje ubranko, piżamę Mamy i kołdrę Taty. Helutek miał wielką ochotę dalej pluć, ale Mamie, która w tym celu ofiarnie poświęciła swoje ramię, udało się uratować kolejne części garderoby...

Tuesday, October 23, 2007

Helutek otwiera oczy...

...i męczy Mamę, bo oczu nie chce już zamknąć między 6 a 12 rano. Całe szczęście, że kolki zmniejszyły swoje nasilenie i Helutek częściej zamyka oczy w nocy...

Dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa, maile i wszelkie miłe komentarze zostawiane na Helutkowym Blogu. Mama nie odpowiada, bo brakuje jej ręki do stukania w klawiaturę. Helutek zazwyczaj okupuje lewą rękę Mamy, a prawą Mama zarządza Myszą...

Gitko a spol., zdravime Vas taky a radi cteme vselke spravy od Vas! Mama nepse cesky na Blogu, protoze neumi delat carky a hacky. Tak musi pockat, az Babicka bude ucit Helutka delat carky a hacky a Mama se k nim prida ;)
Babicko a Dedo, nutne potrebujeme cepicku na venkov pro Helutka. Ty co mame jsou moc velky. Pokud najdete jeste nejakou, tak Vam posilame cislo: 50/56 (hlavicka 35 cm). Dekujeme :)

Dzisiaj znowu przyjdzie Pani Położna i będzie ważenie. Jeśli Helutek wieczorem zamknie oczy, to Mama napisze jeszcze kilka słów...

Helutek został wykąpany!
Ależ przeżycie!
Helutek pływał sobie w swojej wanience, w cieplutkiej wodzie - od razu przypomniało mu się, jak to fajnie było u Mamy w brzuchu... Kąpiel okazała się być męczącym zajęciem. W trakcie pokąpielowego jedzenia Helutkowi zaczęły potężnie ciążyć oczy, aż chwilkę później zapadł w głęboki sen. Nawet Beka nie udało się z Helutka wydobyć. Ale dzięki temu Mama może w spokoju aktualizować Helutkowego Bloga...

A dzisiejsza waga to całe 3180 gram :)

Saturday, October 20, 2007

Różowy Krasnoludek...


Oto nasz kochany Różowy Krasnoludek po powrocie z dzisiejszego spaceru... A jutro idziemy głosować :)

Friday, October 19, 2007

Fotograf, Paszport i Firma...

Tyle nowych rzeczy dzieje się w życiu Helutka...

W środę Helutek poszedł z Mamą i Tatą do Fotografa. A ponieważ każde wyjście z domu wpędza Helutka w głeboki sen, to Fotograf musiał się nieźle nagimnastykować, by uchwycić twarz Helutka z szeroko otwartymi oczyma. Ale udało się i wczoraj, już ze zdjęciem, złożyliśmy w polskim konsulacie podanie o paszport. Jak już Mama nacieszy się Helutkiem i spokojem w domu, to poleci z nim do Polski i będzie go wszystkim pokazywać :)

Dzisiaj Mama poszła z Helutkiem do Firmy. Wszyscy przybiegli i się zachwycali, i chcieli dotykać, głaskać i całować, chcieli brać na ręce i kołysać, ale Mama bardzo Helutka pilnowała. Mama jest święcie przekonana, że wszyscy jej Helutka zazdroszczą...

Mama lubi kolegów z Firmy. Oni kupili Helutkowi dużo pięknych i drogich ubranek, a Mamie posłali do domu kwiaty i gratulacje. Dlatego Mama będzie czasami do Firmy chodzić i chwalić się Helutkiem...

A Pani Położna jest na urlopie i przyjdzie do nas dopiero we wtorek. Mama bardzo lubi Panią Położną, bo Pani Położna za każdym razem Mamę chwali :)

A to jest Helutka ulubione miejsce do spania...

Tolik nových věcí v životě Helenky,

Ve středu jsme byli s Helenkou u fotografa. Protože při každé vycházce Helenka tvrdě usíná, musela jsme se všichni s hodně snažit Helenku probudit, aby paní fotografka mohla udělat fotku, na které má Helenka otevřené oči. To se nám podařilo, a tak jsme mohli na polském konzulátu zažádat o Helenčin polský pas. Až se mamka dostatečně užije Helenky a domácího klidu, poletí do Polska, aby Helenku všem mohla ukázat.

Dneska byla mamka s Helenkou v práci. Bylo potřeba Helenku kolegům ukázat, když byli tak hodní a koupili Helence tolik hezkých šatiček a hraček a ještě poslali mamce domů gratulaci s velkou kytkou. Všichni ve firmě byli nadšeni, chtěli se Helenky dotýkat, hladit ji, brát ji do náručí a chovat, mamka ale na všechno dávala pozor. Mamka si je jistá, že ji všichni Helenku závidí.

Porodní asistentka je na dovolené a přijde až v úterý. Mamka ji má moc ráda, protože vždycky když přijde tak mamku jenom chválí. A na závěr ukázka Helčina oblíbeného místa do spánku…


Wednesday, October 17, 2007

Klara...

W ostatnią niedzielę urodziła się Klara, córeczka Kasi i Radka. Klara tak się spieszyła do swoich Rodziców, że nie zdążyła nawet porządnie urosnąć. Waży tylko 2055 gram. A Mama zawsze myślała, że to Helutek jest malutki... Witamy na świecie Malutką Klarę a Rodzicom bardzo serdecznie gratulujemy :)

Julia, Helenka i Klara już są z nami, czekamy jeszcze tylko na małego Cinnirellę i nasze jesienne monachijskie przedszkole będzie w komplecie :)

Tuesday, October 16, 2007

Leniuchowanie...

Ależ ta nasza Helenka jest kochana. Mama nie może się na nią napatrzyć...

No nie udało nam się jeszcze osiągnąć 3 kilogramów. Waga Pani Położnej pokazała dzisiaj 2950 g. Ale następnym razem będzie już na pewno dużo więcej!

Monday, October 15, 2007

Z Helutka robi się kluska...Z Helenky se stává cvalík...

Helutek ma już dziesięć dni. Pani Położna przyjdzie jutro i znowu będzie ważenie. Mama podejrzewa, że Helutek przekroczył już 3 kilo. Rozmiar 44 zrobił się mały :)

Mama znalazła sposób na Helutkowe kolki. Po pierwszej minucie picia mleka wyrywa Helutkowi cycka z buzi i zaczyna się czekanie na beka. Dopiero po beku Mama pozwala Helutkowi dalej pic mleko. Helutkowi ten sposób nie bardzo przypadł do gustu, ale Mama jest wyrocznią ostateczną i nie znosi sprzeciwu!

Tata dzisiaj odebrał Helutkowy akt urodzenia. Wrócił do domu zdenerwowany jak nigdy, jak to zazwyczaj bywa po wizycie w Urzędzie i rozmowie z Urzędnikiem. Wychodzi na to, że najłatwiej dla Helutka będzie załatwić niemiecki paszport - co jest troche smutne, bo Helutek chce mieć paszport polski i czeski. Mama i Tata jeszcze się nie zdecydowali, czy chce im się walczyć z Biurokracją... Zresztą Mama też się dzisiaj zdenerwowała na Urząd, bo próbowała dodzwonić się do polskiego konsulatu i zapisać na wybory...

Jutro wstawimy nowe zdjęcia Helenki :)

Helenka už má deset dní. Paní sestřička jí přijde zítra opět zvážit a máma se domnívá, že Helenka už překročila hranici 3 kilo. Velikost 44 už je malá J.

Mamka našla způsob na Helenčiny větry. Po první minutě kojení vyrve Helence prso z pusy a čeká až si škytne. Teprve po škytu povoluje Helence pít dál. Helence se to tak úplně nelíbí, ale mamka je rozhodná a nemá ráda odpor. Taťka Helence dneska vyzvedl rodný list. Vrátil se ale domů rozčílený, jak to obyčejně bývá po návštěvě na úřadech. Ukazuje se, že nejjednodušší bude pro Helenku pořídit německý pas. Na českých úřadech se snad podaří vyválčit alespoň český rodný list. Aby toho s úřady nebylo málo, mamka se rozčílila, když se pokoušela přihlásit na konzulátě na polské volby…

Zítra budou nové fotky Helenky...

Sunday, October 14, 2007

Saturday, October 13, 2007

Strzelanie kupą...

Ubiegłej nocy Helutek strzelał w Mamę kupą! Ale Mama jest cwana i dobrze na takie sztuczki przygotowana, więc Helutek Mamy nie ustrzelił...

Nadal walczymy z czerwoną pupą. Pani Położna przyjdzie jutro i będzie kolejne ważenie. A nasza Helenka uśmiecha się tak:

Friday, October 12, 2007

Dzisiejsza waga - 2800 gram!

Helutek kończy dzisiaj swój pierwszy tydzień!!!

Z nowości:
- osiągnęłyśmy wagę z porodu, czyli 2800 gram!
- po wczorajszym spacerze Helenka dostała nagłego ataku głodu...
- dopadły nas straszne kolki, które uniemożliwiają jakiekolwiek zaśnięcie...
- Tata zakupił nam komodę do przewijania, więc Mamę nareszcie przestanie boleć kręgosłup...
- odpadł pępek, ranka się ładnie goi - jest szansa na kąpiel w przyszłym tygodniu...

Największą zmorą są te kolki, męczą nie tylko Helutka ale też i Mamę :( Pani Położna pokazała nam pozycję, która ma teoretycznie te wstrętne kolki zwalczać. Jak widać na obrazku, Helutkowi nie do końca się ona podoba...

A żeby tego było mało, to Pani Położna zabroniła Mamie pić herbatę czarną, zieloną, czerwoną, miętową i owocową. Mama może pić jedynie rumianek, którego oczywiście w domu nie ma...

Thursday, October 11, 2007

Wednesday, October 10, 2007

Helenka doma - w domu / Hlasování - Głosowanie

V liště napravo je malá anketa. Neváhejte a hlasujte... :) Nezapomeňte, že pod každou zprávou je odkaz na komentář, kde můžete zanechat Helence vzkaz.

W listwie na prawo jest mała ankieta. Nie czekajcie, zagłosujcie... :) Nie zapomnajcie też, że pod każdą wiadomością jest link, gdzie możecie przesłać Helence wiadomość.

A tady je slibované video.
A tutaj obiecane video.

Tuesday, October 9, 2007

Video

Teď se můžete podívat na první dvě videa. Na prvním je maminka před a po porodě a také první návštěva Bettiny a Francesca. Na druhém potom první obrázky hned po narození a taky malá ukázka nenasytné Helenky. Doufám, že se mi brzo podaří podělit se s Vámi o další fotky a videa.

Pokazujemy pierwsze dwa widea. Na pierwszym widać mamę przed i po porodzie oraz pierwsze odwiedziny Bettiny i Franceska w szpitalu. Na drugim, pierwsze obrazki zaraz po narodzeniu oraz migawka naszego głodomora. Mam nadzieję, że już niedługo uda mi się pokazać Wam następne zdjęcia i widea.



První příspěvek

Helenka se nám narodila! Váží 2800 gramů a měří 48 cm. A je úžasná! Další fotky najdete, pokud kliknete zde.

Urodziła się nasza Helenka! Waży 2800 gram i mierzy 48 cm. Jest kochana! Więcej zdjęć znajdziecie w linku "ZDE".