Wednesday, February 11, 2009

No to jeszcze o Placu Zabaw...


2 comments:

Anonymous said...

Dzien zaczal sie obiecujaco,kupa do nocniczka.W nagrode babcia zdecydowala sie na spacerek,ale poniewaz Helutek zdjal rekawiczki i odmowil wlozenia raczek do spiworka predko wrocilysmy do domu.Mozna uznac,ze to koniec infekcji,ale jeszcze noc przed nami.Wujku Matcie nie strasz Helutka na kamerze skype bo sie zrazi do tej techno,pozdro od mum.

Anonymous said...

Dzis gala blogow 2008,ale konkurencja dla Helutkowego bloga.
Helutek spi,a babcia skacze z bloga na bloga,a rodzice imprezuja,dobrze im.Co to bedzie jak Helutek zacznie chodzic na imprezy,jak to rodzice przezyja.Oni nawet nie wiedza jakie wczasy maja teraz,D.