Tuesday, January 1, 2008

Ale mieliśmy Sylwestra...

Przyszli wszyscy - Mała Klara (wystrojona w wyjściową sukienkę), Matteo (w kalesonach. No nic dziwnego, że w kalesonach, bo Matteo przespał równo całą imprezę!), Delia i Johann. Johann przyprowadził nawet swojego braciszka, który mieszka jeszcze w brzuchu u Mamy Johanna, a na świecie pojawi się na początku maja!

Ale było fajnie! Mamy przygotowały strasznie dużo jedzenia, a Tatowie zaopatrzyli się w strzelający arsenał. Helutek łaskawie zgodził się spać w swoim łóżeczku razem z Małą Klarą, Matteo i Johann zajęli pokój komputerowy. W ogóle wszyscy Kumple byli niezwykle grzeczni. Tylko Helutek wkurzył się na Mamę, bo go z chusty wyjęła! A Helutek jak już się wkurzy, to tak łatwo mu zły humor nie przejdzie, więc Mama cały wieczór starała się go udobruchać...

O północy, jak Helutek i jego Kumple smacznie już spali, to Rodzice poszli na ulicę popatrzeć na Fajerwerki (dwie Mamy musiały zostać w domu, bo jak któremuś z Helutkowych Kumpli akurat by się czegoś zachciało, to zawsze musi być w pobliżu jakaś Mama do spełniania wszystkich życzeń). I dopiero po północy Helutkowi i Małej Klarze przyszła ochota na Zabawę - Helutkowi przeszedł zły humor, a Mała Klara przyszła przecież wystrojona w mini-sukienkę do tańca... A ponieważ Mamy zajęte były rozmową, to Helutkowych Kumpli zabawiać musieli Tatowie:



5 comments:

Anonymous said...

Z okazji Nowego Roku, ku zaskoczeniu wszystkich, ogłosiliśmy nasze zaręczyny, które właśnie świętujemy z dwiema Parami Rodziców i Bratem Ani (Tomkiem) przy uroczystym obiedzie i monachijskim szampanie.

Ania i Mikołaj

Kolečci said...

SERDECZNIE GRATULUJEMY i BARDZO ALE TO BARDZI SIę CIESZMY!!!

Anonymous said...

Babcia sobie poradziła z domowym brakiem internetu i właśnie siedzi w bibliotece i wystukuje do Hel,a na sobotę szykuje obiadowy rewanż ze srebrnymi sztućcami.Nowy Rok zaczął się pomyślnie i obiecująco.Kręcą się tu i nie mogę się skupic jak w domu,więc żegnam i jeszcze raz pomyślności na cały 2008.

Anonymous said...

Blahopřejeme Anie a Mikolaju k zasnoubení!Aby vám to vydrželo a přejeme hodně invence při přípravě svatební hostiny!Ať se máte pořád rádi a čím dál víc.
Gitka a spol.

Anonymous said...

Dziekujemy za czeskie gratulacje,Warsaw.