Thursday, January 3, 2008

Kilka słów o Kupach...

Dzisiaj rano Helutek wystękał Kupę. Jak Helutek wystęka Kupę, to jest Wielka Radość w całej rodzinie. Mama chwali Helutka, a dumny Helutek wymachuje gołymi nóżkami i rozsyła uśmiechy na prawo i lewo. Czasami Mama wykonuje nawet rozmowę międzynarodową z powodu jednej Kupy, dzwoni do Babci i mówi, że Helutek wystękał Kupę...

Bo z Kupami to różnie bywa...

Jak Helutek był malutki, to wszystko co się do niego z jednej strony wlewało, natychmiast się z drugiej wylewało. Mama znała znajomy odgłos Kupy i wszystko było pod kontrolą. A teraz, jak Helutek już trochę podrósł, to Kupa pojawia się i znika. Średnio raz na tydzień. Jak Kupa znikła po raz pierwszy, to Mama się bardzo zdenerwowała. Zadzwoniła do Pani Położnej, a Pani Położna powiedziała, że to "normalne" i że trzeba czekać. Mama sobie pomyślała, że może ta Pani Położna się nie zna (zwłaszcza, że Babcia systematycznie Mamie głowę na temat czopków suszy) i poszła z Helutkiem do Pani Doktor. A Pani Doktor powiedziała: - Normalne, i jeszcze żeby nie urządzać Paniki, tylko spokojnie czekać na Kupę (podobno w ciągu 8 dni ma przyjść...). To Mama jeszcze do Mądrej Książki zajrzała, żeby zobaczyć, co na temat Kup piszą, a tam czarno na białym, że i Pani Położna i Pani Doktor miały rację!

I właśnie dlatego cała rodzina się cieszy, a Helutek rozsyła swoje słodkie uśmiechy na prawo i lewo, jak już raz na tydzień Kupę wystęka...

5 comments:

Anonymous said...

Jestli jsem textu rozumela spravne, tak my hlasime, ze nas Vojta kakal tak mezi 4. a 6. mesicem dokonce jenom jednou za 14 dni:-))
EvOni

Kolečci said...

Wow! Myslela jsem, ze jenom Helenka je tak lina... Aspon jste usetrili na plynkach ;) My taky setrime :)

Anonymous said...

Waw,hoorey,Rodzice zaoszczedzą na pieluchach!

Anonymous said...

Ne nadarmo se říká:!Kdo šetří,má za tři".Je vidět,že Helenka není žádná rozhrňa,bude z ní dobrá hospodyňka.Jen musí dávat pozor,až bude skákat pro pírko přes plot.( pro přátele z Polska -odkaz na klasiku české literatury Babička).
V tomto směru mám trochu strach,co bude z našeho Matyáše,protože ten si s šetřením starosti nedělal a kakal jedna radost pořád a furt.No jo-to byly ale látkové plínky,ty se vypraly a bylo.G.

Anonymous said...

Oby tylko takie problemy miała Hel,zycie to problemy poważniejsze,ale chwile szczęścia,czekamy na nastepna kupkę i inne radosne nowiny,a ja ciagle czekam na internet!