Friday, November 14, 2008

Jeszcze jeden prezent urodzinowy!


Helutek wrócił z Czech.

Helutek wrócił z Czech z jeszcze jednym prezentem urodzinowym! Na pierwsze urodziny Helutek dostał od Mamy i Taty... Gruszkę!




I teraz ta Gruszka-Konferencja (bo Gruszka nazywa się Konferencja) będzie rosła razem z Helutkiem. A Helutek co roku będzie zajadał się gruszkami od swojej własnej Gruszki-Konferencji...


A jutro Helutek idzie na imprezkę urodzinową do Mattiego! Ale będzie rozrabianie!

4 comments:

Anonymous said...

Wow,to było coroczne marzenie warszawskiej babci spróbować zawsze na jesieni gruszki konferencji,a tu oto taka niespodzianka Wnusia będzie częstować własnymi gruszkami!!!Same super prezenty.A z Jagódką będziemy chodzić na jagody.D

Anonymous said...

Tak,pamiętam rok temu 15 listopada,Hel miała prawie sześć tyg!Byłyśmy właśnie na spacerku we trzy gracje a tu nagle sms,że oto na świecie pojawił się nowy obywatel,a wieczorem babcia została z Hel,bo rodzice poszli się z Nim przywitać,a tu nagle tel z Czech i wiadomość w mig obiegła rozległe obszary UE.A dzisiaj birthday party.Mat i Mona też będą na party u Marty.Szarlotka już się studzi.Best wishes Marto i miłego sylwestrowego pobytu w egzotycznym kraju.D

Anonymous said...

Dziś babcia kupiła sobie 1kg gruszek konferencja,delicious and healthy,pozdro,D

Anonymous said...

Okazało się,że wszyscy lubimy gruszki konferencja i juz prawie codziennie stoją na stole i znikają.Chyba był urodzaj w tym roku,taki gruszkowy baby boom.A my tu chcemy wiedzieć,czy Hel na pewno zdrowa i skora do psikusów,Waw