Tuesday, October 20, 2009

Spielgruppe

Dzisiaj w Spielgruppe płaczów nie było! To znaczy trochę płaczu było, ale płakali Inu i Mamani, a nie Helutek. Bo Helutek dzielny jest. A jak Mama przyszła go odebrać, to tylko oznajmił: doma ne! i pomaszerował z Marie do ogródka.

Spielgruppe jest fajna!

1 comment:

Anonymous said...

Niedlugo mama będzie musiala omijać Trefpunkt szerokim lukiem,jak babcia parę miesięcy temu,bo Heyah wolala tam,tam i krzyk byl jak babcia mówila,że zamknięte i nawet pokazywala,że nie może otworzyć furtki.Ale najlepszy byl w swoim czasie uj Mat.Babcia mówila-leć do przedszkola i tylko patrzyla przez okno na jego sprint.To byly czasy,D.