Saturday, April 12, 2008

Dziadek...

A po co jest Dziadek???
Dziadek jest od tego, żeby chodzić z Helutkiem na Spacery. Jak już Helutek jest bardzo zmęczony, a Mamie nic się nie chce, albo chce się, ale tylko leżeć plackiem i oglądać telewizję, to wtedy Helutek woła Dziadka. Dziadek bierze pod pachę gazetkę i idzie z Helutkiem na spacer... na ławeczkę... na balkon...

I Helutek zasypia...




4 comments:

Anonymous said...

Cały dzień Hel składa się ze spacerków.Właśnie babcia wróciła od wuja Mika i Ani,nakarmiła Hel młodą marchewką i teraz znowu kolej na dziadka jak na załączonym obrazku.Mama pojechała podziwiać małą Agatkę.Właśnie wróciła z nowym prezentem dla Hel.Thanks.

Anonymous said...

Dziś przyszła na świat mała Natalka,chociaż wcale nie taka mała 3.900g!Berna jest Mamą-gratulacje.Ale Hel będzie miała kumpelek-Julcię,Zosię,Natalkę,Agatkę,a w Munich...Już babcia nie zliczy,ale wszyscy myślimy o małej Niespodziance w brzuszku i się cieszymy.

Anonymous said...

tu mówi dziadek
Helutek najbardziej lubi jak jest na rękach u dziadka, bo wtedy jest najprzyjemniej. Można wtedy polizać polar na ramieniu, który ma najlepszy smak albo rękę dziadka jak się leży na jego brzuchu. Ale najprzyjemniej jest ocierać się buzią o super zarost.

Anonymous said...

Waw,dziadek odezwał się z Krakowa.Widać mu brakowało real Hel,więc chociaż popatrzył na virtual One.When U R back,Hel'll B home!