Ostatnio ulubionym zajęciem Helutka stało się obracanie na brzuszek. Helutek obrócił się po raz pierwszy, jak pojechał do Babci do Czech, ale wtedy to jeszcze nie bardzo wiedział, co to znaczy obrócić się na brzuszek. A teraz to Helutek jest już weteranem, obracanie się na brzuszek wcale nie jest takie trudne!
Dlatego Helutek pyta Mamę: - Mama, czy ty nie umiesz obracać się na brzuszek? To wcale nie jest takie trudne! Najpierw musisz machnąć pupą do góry:
- Potem trzeba machnąć rączką, bo jak mocno się rączką machnie, to i pupa się gibnie:
- A jak już pupa się gibnie, to tylko jeszcze buzię trzeba z całej siły wcisnąć w podłogę:
- I już leżysz na brzuszku!
- To wcale nie jest takie trudne! A jak już leżysz na brzuszku, to wszyscy tylko chodzą i chwalą! Fajnie jest umieć obracać się na brzuszek...
Dlatego Helutek pyta Mamę: - Mama, czy ty nie umiesz obracać się na brzuszek? To wcale nie jest takie trudne! Najpierw musisz machnąć pupą do góry:
- Potem trzeba machnąć rączką, bo jak mocno się rączką machnie, to i pupa się gibnie:
- A jak już pupa się gibnie, to tylko jeszcze buzię trzeba z całej siły wcisnąć w podłogę:
- I już leżysz na brzuszku!
- To wcale nie jest takie trudne! A jak już leżysz na brzuszku, to wszyscy tylko chodzą i chwalą! Fajnie jest umieć obracać się na brzuszek...
3 comments:
To się nazywa ćwiczenia rozciągające-pilates.Babcia to ma dwa razy w tygodniu{wtorek i piatek}z bardzo znaną instruktorką p.Renatą.Hel pewnie będzie tak wysportowana jak ona,bo babcia pewnie już nie da rady,ale się stara.
Mama relaksuje się u Ady,a babcia nie poszła nawet na gimnastykę,bo tyle ma spacerków z Hel.Dzisiaj inna babcia powiedziała babci Hel,że najlepszy Plac Zabaw jest na Placu Wilsona.Podobno rura do zjeżdżania jak strażacka,do trzeciego piętra!Sprawdzimy!
Mama się martwi,że Hel zapomni jak się obraca,bo ciągle jest noszona,Przypomni sobie za dwa dni,bo już będzie znowu back{home],a nie bek,który wydaje z siebie Hel po jedzeniu.
Post a Comment