Monday, February 4, 2008

Helutek jedzie do Polski...

Dzisiaj Helutek leci z Mamą do Polski! Mama spakowała już plecak, Helutkowy paszport, przygotowała wózek, sprawdziła rozkład jazdy pociągów na lotnisko i teraz jeszcze dokarmia Helutka, żeby mu się w podróży jeść nie zachciało. Od tego dokarmiania Helutkowi zrobiło się już niedobrze, więc rzyga na wszystko dookoła (głównie na Mamę i na podłogę), więc Mama go znowu dokarmia, żeby tylko w Helutkowym brzuszku żadnego wolnego miejsca nie było...

Ponieważ Helutek leci z Mamą Samolotem, to musi zostawić w domu wszystkie swoje Grzechotki i Misie. Dlatego jest mu trochę smutno - Helutek będzie mocno tęsknił za swoimi Grzechotkami i Misiami, za swoim łóżeczkiem i swoim grającym kocykiem do zabaw, za lustrem, w którym Helutek z Mamą codziennie się przeglądają, i za swoją wanienką, bo Helutke uwielbia puskanie nóżkami w wodzie. Ale najbardziej to Helutek będzie tęsknił za swoim Tatą...


PS. Od trzech dni Helutek przesypia całą noc! Helutek zasypia o godzinie ósmej wieczorem, a budzi się dopiero o godzinie siódmej rano! I wcale nie budzi Mamy krzykami, tylko swoim słodkim gaworzeniem. No chyba Helutek pomału DORASTA...

7 comments:

Anonymous said...

Tak holky,šťastnou cestu.Super si to užijte!Helenka si za chvílí na svoje chrastítka a další hračky ani nevzpomene,protože bude mít kolem sebe plno hodných tetiček a strejdů,a hlavně babičku a dědečka a ti se jí o zábavu postarají.Věřím,že to bude super výlet.Jen chudák tatínek!Co ten si bez vás počne?Doufám,že jste mu zatím dali přebírat hrách a čočku s popelem,aby vám tam nezvlčil,než se vrátíte.
Mějte se v Polsku krásně a všechny pozdravujete.A užívejte si!( tatínek taky!)G a spol.

Anonymous said...

Trwa akcja pokazywania Hel rodzince,sasiadom,koleżankom,wszystkim.Pełny zachwyt i euforia.Mama to wszystko Wam opisze,a teraz kończymy wizytę u Ani I Mikołaja{pierwszą}.Ania służyła Hel za Materacyk do Spania,Smacznego.

Anonymous said...

Waw,ale mam prezentów na imieniny, Helenkę w realu i internet,pa,idą goście.

Anonymous said...

Dzisiaj była zabawa w hide-and-seek i Hel smiała się na głos,jak babcia nagle się pojawiała i robiła funny faces,a dziadek nosi Hel rano przed pracą i po pracy,ale kupy nie wyczuł.Następnie był wielki shower -4 osoby w łazience!

Anonymous said...

A dzisiaj Hel była w Szkole przez pół dnia,w bibliotece popiła mleczka,a pozniej wdzięczyła się do Pań Nauczycielek i wyrażnie jej się tam bardzo podobało.Pierwszy dzień w szkole już ma Hel za sobą.Udanych ferii zimowych dla całej Rady Pedagogicznej.

Anonymous said...

Hel śpi sobie na balkonie tak smacznie jak w Westparku,ale wygoda,pogoda sprzyja,a babcia wynalazła pudło z napisem zabawki i gromadzi skarby.

Anonymous said...

Jak na razie wszystkie polskie noce są przespane za co Helutkowi dziękuje wdzięczna rodzina.