Sunday, November 11, 2007

Krótka historia Helutkowego przyjścia na świat... (3)

W szpitalu (a mamy już godzinę czwartą rano) dyżur miała znajoma Pani Doktor. Pani Doktor podłączyła Mamę do KTG, zrobiła wywiad i poszła, więc szczęśliwy Tata wyciągnął swoją kamerę i trochę sobie pokręcił. KTG wykazało lekkie skurcze i choć Mama była święcie przekonana, że skurcze lekkie nie są, to Pani Doktor powiedziała, że takie skurcze to pryszcz i żeby Mama poszła do swojego pokoju i spróbowała zasnąć, bo będzie jeszcze potrzebować baaardzo dużo siły. W dodatku Pani Doktor wbiła igłę w Mamy rękę! Mama sobie myśli, że ta Pani Doktor to chyba niewyspana jest, no bo jak tu zasnąć, kiedy Mama ma Skurcze i igłę w ręce! Mama zrozumiała Panią Doktor dopiero kilka godzin później, kiedy rzeczywiście potrzebowała Wszystkie Swoje Siły (Mama nigdy wcześniej nie potrzebowała Wszystkich Swoich Sił), żeby urodzić Helutka. Ale Mama jest na razie w pokoiku z KTG i nie bardzo rozumie, co ta niewyspana Pani Doktor do niej mówi (nikt rozsądny przecież nie będzie spać, jak ma Skurcze!).

Po wszystkich Wywiadach i Tłumaczeniach Mama umówiła się z Panią Doktor, że przyjdzie ponownie na KTG o godzinie ósmej i zobaczymy co dalej, a miła Pani Położna zaprowadziła Mamę do jej pokoju. Tata pojechał zdrzemnąć się do domu. Dochodziła piąta rano...

c.d.n.

3 comments:

Anonymous said...

A babcia tez ma swoje wspomnienia o H.Dzisiaj posza na spacer sama na Marienplatz, bo byl duzy wiatr i bala sie,ze moze porwac mala H.I przypomniala sobie jak w sierpniu H byla z mama w pracy, a babcia robila zakupy dla H na Marienplatz.Az tu nagle podchodza do babci z kamera i cos pytaja, a babcia do nich-only English, a oni do babci"Has anything happy happened to U 2day?" Wtedy babcia pokazala co kupila dla H i powiedziala "Yes, I've bought this blue tights for my Grandaughter." Have U seen it on TV?

Anonymous said...

Madziulek, co to jest "KTG" do diabla? Czy to nie daj Boze "Kontrola Twojej Glowy"? Albo dla na przykladu "Ktora Tkanka Gryzie" w kwestii diagnozy... A jeszcze moze byc "Kto Tu Gotuje". Wszystko wazne. Cale szczescie, ze Helutek ma spokoj - bo Pani Doktor mowi, ze mozna sie przespac. Idz wiec spac z tymi swoimi Wielkimi Skorczami. Caluje i czekam na ciag dalszy. Specjalnie na Tate z kamera! Caluski!
-Ciocia Ania

Anonymous said...

Ja mysle w imieniu H,ze KGT to "Ktora to Godzina", a to byla dopiero piata,wiec chyba bedzie jeszcze kilka rozdzialow tej historii, ktora czytamy z zapartym tchem, chociaz znamy szczesliwe zakonczenie.Czy wiecie, ze to jedyna forma przewidywania,ktore na pewno sie sprawdzi?Ja Wam mowie, ze H przyjdzie na swiat o 16.45, chociaz nie jestem jego Mama.Zobaczycie, jak doczytacie,CU at the End.