Sunday, December 16, 2007

Kilka zdjęć ze szpitala...

A opowieadanie w przyszłym tygodniu...


3 comments:

Anonymous said...

Oby ta mała Austiaczka też szybko wróciła do Rodzicow.Widziałam w TV matkę,która dała część swojej wątroby córce i mowiła,że teraz obie czuja się bardzo dobrze,a mama nawet lepiej niż przed zabiegiem.Good luck dla tej Małej Koleżanki.A my czekamy na Historę(6)z dobrym zakończeniem.

Anonymous said...

Ostre przygotowania do wyjazdu,walizy wyciagnięte,Madonna zapakowana,nie bierzemy paszportów,tylko trochę polskiego jadła,tak w sam raz,do 20kg na osobę(joking).

Anonymous said...

Rośnie nam Generacja V(virtual).Codziennie rano babcia może "puscić oko" do Helutka,do spotkania wieczorem.