Friday, December 14, 2007

Wiele hałasu o nic!

No i już jesteśmy w domu - hurra!

Tyle było krzyku, a cały ten Zabieg okazał się pryszczem! Helutek był taki grzeczny. Wszyscy się nim zachwycali. Nic go nie bolało. Praktycznie cały pobyt w szpitalu przespał...

Mama za to spać nie mogła - patrzyła się na wszystkie te chore Maleństwa, które w szpitalu spędzają większość swojego życia...

4 comments:

Anonymous said...

Wszyscy dziś czujemy ulgę,aż nie mam siły pisać,do zobaczenia za tydzień.

Anonymous said...

Gran`s hair is grey because of her imagination.Oto krótkie streszczenie obiecanej bajeczki,motto.
H została wczoraj odnaleziona szczęśliwie przez babcię,a prababcia obiecała coś napisać na blogu,jak skończy 82lata,czyli wkrótce.
Eth has run out in the fridge.I`m gonna shopping,bye.

Anonymous said...

Jesteśmy po wizycie u Mikołaja,ale nie świętego,chociaż już zdążył nakupować prezentów.A teraz idziemy spać,ale jeszcze good-night Helutku.

Anonymous said...

Po imprezce u prababci posypały się prezenty dla H.Jak to babcia zapakuje?Jutro pierwsza przymiarka.